Jak już się zorientowaliście u nas wielkie zmiany - nowa nazwa bloga i nowe wyzwania...
Dzisiaj chciałam zaprezentować sprzęt, który kupiliśmy podczas przeprowadzki (w styczniu tego roku). Sprzęt niby zwyczajny, codziennego użytku ... dla mnie i Mężusia obowiązkowy ! to odkurzacz :).
Prezentuję Wam:
Odkurzacz Rowenta Silence Force Extreme RO 566101
Podczas przeprowadzki stwierdziliśmy, że musimy kupić nowy odkurzacz (stary był beznadziejny - brudny w środku, zakurzony, zatykał się co chwilę i strasznie wył)... wybraliśmy się do sklepu i szukaliśmy.
Nie mieliśmy zbyt dużych oczekiwać - w końcu każdy mówił nam, że super odkurzacz musi tylko mieć dużą moc... no właśnie i co jeszcze? jedynym dodatkowym wymaganiem była końcówka do dywanów i paneli, fajnie jeszcze było by gdyby był cichy a co najważniejsze tani... i łatwy w "prowadzeniu" i ten środek podczas wymiany worka (oj marzy nam się czyste wnętrze odkurzacza :)...
No i tak chodzimy po sklepie MM i sobie myślimy i marzymy... oglądamy różne modele ale wybór padł na model Rowenta silence force extreme ro 566101 - bo podobno ma być cichy i mocno ssać... dodatkowo miły sprzedawca polecił nam uniwersalne worki do odkurzacza Wonderbag universal - Endura universal.
Od razu powiem że worki to strzał w dziesiątkę ! - no ale zacznijmy od opisania odkurzacza.
Od razu powiem że worki to strzał w dziesiątkę ! - no ale zacznijmy od opisania odkurzacza.
Wykonany jest z tworzywa sztucznego który wygląda solidnie i elegancko - jak na odkurzacz który jest co chwilę popychany nogami, pchany i obija się o różne przedmioty - łącznie z naszą Tosią namiętnie wciskającą guzik włącz/wyłącz - ciągle wygląda jak nowy :).
Rowenta posiada dwa spore guziki (załącz/wyłącz i do chowania kabelka), oraz regulator mocy (gdy jest ustawiony na minimum prawie go nie słychać i prawie nie ssie - na maksimum jest troszkę głośniej ale ciągle komfortowo a ssanie "wymiata wszystko" :). Ten odkurzacz nie hałasuje... może opiszę to tak: pamiętacie stare odkurzacze z lat osiemdziesiątych? w skali od 1 do 10 one hałasowały na mocną 10, opisywana Rowenta na maksymalnym ciągu hałasuje na 4 więc jest Bardzo cicha.
Najważniejszy jest sposób łączenia rur ... bardzo prosty i wygodny w użyciu a rączka posiada dodatkową końcówkę, która sprawdza się rewelacyjnie - jeżeli chodzi o pozbywanie się kurzu z mebli, telewizora itd... super sprawa bo bardzo łatwo i wygodnie można pozbyć się całego kurzu z mebli :). Nigdy nie byłam zwolenniczką takiego typu rozwiązań ale to się zmieniło i jest bardzo wygodne i praktyczne!.
Co najważniejsze ! odkurzacz w środku jest CZYSTY ! po 8 miesiącach używania (prawie codziennie) jest jak nowy - tutaj wielkie gratulacje dla producenta odkurzacza i oczywiście worków. Gratulacje - od 8 miesięcy mój nowy odkurzacz jest cały czas czysty w środku :) ! bardzo przyjemne zaskoczenie !
Podsumowanie:
- Jeżeli szukacie odkurzacza do domu a macie w kieszeni około 600 złotych to z pełną świadomością mogę polecić Rowenta Silence Force Extreme RO 566101. Produkt godny polecenia i dla rodziców malutkich bobasów i wszystkich którzy chcą mieć fajnie działający mebel ssący -który nie tylko pozbędzie się nieczystości z podłogi ale też kurzu z mebli :).
- Jeżeli nie macie w planach zmiany odkurzacza a wasze worki nie zdają egzaminu- lub chcecie sprawdzić coś nowego to polecam uniwersalne worki Wonderbag universal - Endura universal.
Mam swój jeszcze sprawny :) :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie :) http://testacja.blogspot.com
PS> oczywiście obserwuję ;)
Super :)
OdpowiedzUsuńA my nie mamy w ogóle odkurzacza ;))
OdpowiedzUsuńAż chcę zapytać .. Jak żyć !!
UsuńOdkurzacz to u nas sprzęt nr. 1, bez niego przy trojakach ani rusz :)
OdpowiedzUsuńJa orzy jedny dziecku muszę mieć odkurzacz, a przy trójce.. to już must have !
UsuńOooo ja to jeszcze dzieci nie ma, ale moja siostra ma, to ona odkurzacza w ogóle nie chowa :P
OdpowiedzUsuńSuper jest ten praktyczny przełącznik przy końcówce do paneli.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!! ❤
Usuń