Książka, którą dzisiaj Wam chcę przedstawić jest dla mnie bardzo wyjątkowa. Po pierwsze bardzo lubię tą bajkę, a po drugie jest to książka, którą dostałam na 7 urodziny.
Kilka dni temu włączyłam Tosi fragmenty oryginalnego filmu. Siedziała u mnie na kolanach chyba z 20 min wpatrzona taka jakby zahipnotyzowana. Nie przeczę też, że ja z ciekawością i jakby wewnętrzną tęsknotą obejrzałam fragment filmu. Tak w ogóle to uwielbiam Disney'owskie bajki z okresu mojego dzieciństwa ! Uwielbiam Pocachontas, Alladyna, Śnieżkę.. ah i wiele innych.
Ciekawa jestem czy Wy macie takie swoje ulubione bajki z dzieciństwa, które dzieci równie chętnie czytają lub słuchają ?
Ja miałam "Sto jeden dalmatyńczyków", ale nie mam już jej, nawet nie wiem co się z nią stało. Tworzę za to z pasją księgozbiór książek dla dzieci moim córeczkom. :)
OdpowiedzUsuńTo ja miałam dwa latka ;) Super pamiątka ;) Mam kilka książek z dzieciństwa ;) Jedną, bardzo fajną, bo gruba i jest w niej dużo baśni ;) A są to baśnie braci Grimm- w nienagannym stanie ; ) heh a ma już ładnych parenaście lat ;D
OdpowiedzUsuńLiczne przeprowadzki pozbawiły mnie większości bajek z mojego dzieciństwa. A szkoda. Teraz nadrabiamy!
OdpowiedzUsuńJa tak ukochałam sobie "Haidi"- i "Kopciuszka" - ale z Maurycym to chyba nie przejdzie:)))
OdpowiedzUsuńMnie mama kiedyś zapisała do klubu książek Disneya i tez miałam tą kiążkę :) ale niewiem czmu ślad po niej zaginął już daaawno :(
OdpowiedzUsuń